Piątek biało-czerwony !!!!

 



    Polskie reprezentacje w najbliższy piątek będą na ustach wszystkich kibiców piłki nożnej w naszym kraju. Odpowiedzialni za ten stan rzeczy są odpowiednio: Marcin Włodarski - prowadzący kadrę U-17 w mistrzostwach świata w Indonezji, Adam Majewski - trener zespołu U-21 w kwalifikacjach do mistrzostw Europy do 21 lat, oraz Michał Probierz, którego zespół rozegra ostatni mecz w grupie, w kwalifikacjach do Euro 2024 w Niemczech. 


    Spotkanie najmłodszej reprezentacji jest spotkaniem o "być albo nie być" w turnieju rozgrywanym w Indonezji. Po dwóch przegranych spotkaniach z Japonią (0:1) oraz Senegalem (1:4), nasi kadrowicze w grupie D zmierzą się z zajmującą drugie miejsce, Argentyną. Przed podopiecznymi Marcina Włodarskiego najważniejszy mecz turnieju, który nie dość że muszą wygrać, to jeszcze muszą zakończyć z przynajmniej trzy bramkową przewagą. Dopiero taki bilans goli pozwoli naszej kadrze minąć w grupie Argentynę i przy równocześnie, wygranej Senegalu z Japonią, zająć drugie miejsce i awansować bezpośrednio do fazy play-off. Mniej optymistyczny wariant to zajęcie trzeciego miejsca i czekanie na rezultaty w pozostałych grupach, ponieważ tylko cztery drużyny z sześciu są premiowane do awansu. Sporo do powiedzenia w tym przypadku będzie miał bilans bramkowy każdej drużyny zajmującej 3 miejsce. Turniej takiej rangi zawsze przynosi niespodzianki, być może to właśnie nasza kadra, jutro o godzinie 10:00, okaże się jedną z nich.

   


     Swój czwarty mecz w kwalifikacjach do Euro U-21 o godzinie 16:00, na stadionie miejskim w Łodzi, rozpocznie zespół Adama Majewskiego. Rywalem biało-czerwonych będzie reprezentacja Izraela, która na ten moment rozegrała tylko jedno spotkanie z Bułgarią, przegrywając 1:0. Nasz zespół do tej pory zdobył komplet punktów i zajmuje pierwsze miejsce w grupie D z bilansem bramkowym 9:0. Na miejscu drugim lokuje się zespół Niemiec z którym zmierzymy się 21 listopada na ich terenie. Byli podopieczni Michała Probierza notują serię dziewięciu spotkań bez porażki, a ostatni mecz rozegrany z Estonią (5:0, w tym dwa niewykorzystane karne) w Stalowej Woli udowodnił, że pomimo zmiany trenera zespół jest w dobrej formie i pozwala z optymizmem patrzeć na kolejny etap rozgrywek do wielkiego turnieju. Na liście powołanych zawodników znajdują się min. gracz Jakub Kamiński (VfL Wolfsburg), Szymon Włodarczyk ( SK Sturm Graz), Filip Marchwiński (Lech Poznań), Kajetan Szmyt (Warta Poznań), Dominik Marczuk (Jagiellonia Białystok), Michał Rakoczy (Cracovia Kraków) i oczywiście Kacper Tobiasz (Legia Warszawa). Przy tak bogatej obsadzie, jutrzejszy mecz gwarantuje nam wyśmienite widowisko i miejmy nadzieję kolejne trzy punkty okraszone dużą ilością bramek. 


    Inaczej wygląda sytuacja głównej reprezentacji, gdzie remisując mecz z Mołdawią, nasz awans do turnieju stanął pod znakiem zapytania. Na siedem rozegranych spotkań zdobyliśmy tylko dziesięć punktów i zajmujemy trzecią lokatę. Z kolei jutrzejszy rywal z którym rozegramy nasz ostatni mecz w grupie, wyprzedza nas o jedną pozycję mając na koncie punktów jedenaście. Na dodatek czeska reprezentacja, prowadzona przez Jaroslava Silhavy, ma do rozegrania o jedno spotkanie więcej. Niestety, nie jest to nasz jedyny problem w tej grupie, bo o awans walczy również Mołdawia, która z dziewięcioma punktami zajmuje miejsce czwarte. Do rozegrania ma dwa spotkania, z Albanią (miejsce 1) i z wspomnianymi wcześniej Czechami. Grupa w której zdecydowanym liderem była Polska, stała się bitwą czterech drużyn o pierwsze dwa miejsca dające bezpośredni awans na Euro 2024. Promyk nadziei dla naszych kibiców może przynieść powrót do gry Roberta Lewandowskiego, którego tak bardzo brakowało naszym zawodnikom w ostatnim spotkaniu. Po wyleczeniu urazu stawu skokowego, nasz najlepszy napastnik powoli zaczyna wracać do formy strzeleckiej. W miniony weekend zdobył dwa gole dla Barcelony, dzięki którym ekipa Xaviego zanotowała kolejne zwycięstwo. Do kadry wrócili również: Jan Bednarek (Southampton FC) i Nicola Zalewski (AS Roma). 

Pełna lista powołanych graczy przez trenera Probierza:

Bramkarze: Marcin Bułka, Wojciech Szczęsny, Łukasz Skorupski.

Obrońcy: Jan Bednarek, Paweł Bochniewicz, Tomasz Kędziora, Jakub Kiwior, Patryk Peda, Mateusz Wieteska, Bartłomiej Wdowik, Tymoteusz Puchacz.

Pomocnicy: Przemysław Frankowski, Kamil Grosicki, Bartosz Slisz, Jakub Piotrowski, Damian Szymański, Sebastian Szymański, Paweł Wszołek, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński, Karol Struski.

Napastnicy: Robert Lewandowski, Adam Buksa, Karol Świderski.

źródło: PZPN

Mecz oczywiście rozpocznie się o godzinie 20:45.


 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pierwsza porażka Stali - Pierwsza wygrana Radomiaka. Relacja z meczu Radomiak Radom 2:1 Stal Mielec.

Mecz po którym zwolniono trenera. Cracovia 2:2 ŁKS Łódź.

Rezerwowi odmieniają losy meczu. Stal Stalowa Wola 2:1 Sandecja Nowy Sącz.